dla milusińskich

piątek, 25 września 2015

Pyszne testowanie z Monte i TRND - wrażenia

     Dotarła pyszna przesyłka z TRND, a w niej mleczne kanapki Monte Snack, które natychmiast zaczęliśmy testować!

 



             Delikatny biszkopt wypełniony mlecznym oraz czekoladowo-orzechowym kremem.
                    Połączenie czekolady, orzechów laskowych oraz mlecznego kremu sprawiają, że Monte Snack to pożywna i przepyszna przekąska dla dzieci i dorosłych.


       Dla znajomych i dla siebie otrzymaliśmy po 12 mlecznych kanapek Monte Snack, więc można było testować, smakować i dzielić się ze znajomymi.
 


A jak widać na Monte Snacka każdy ma wielkiego smaka :) :)


          Monte pojawiało się w naszym domu już od dawna, ale do tej pory w postaci jogurtu do jedzenia lub do picia.
          Mleczne kanapki zaś  też się pojawiały, ale innej firmy.
Po zjedzeniu pierwszej mlecznej kanapki Monte Snack nasunęła mi się myśl, że są inne niż te, które jedliśmy do tej pory.
        Smak delikatny, ale sam biszkopt dosyć twardy - to raczej plus, bo nie rozpada się w rękach czy ustach i można spokojnie jeść, bez obaw, że będziemy wkoło kruszyć i robić bałagan.
          Zestawienie ciemnego, nie za bardzo słodkiego biszkoptu z jasnym, mlecznym oraz czekoladowo-orzechowym nadzieniem daje wyważone połączenie, nie za słodkie i nie za gorzkie, takie w sam raz.
          Mleczne kanapki, pakowane pojedynczo to świetna przekąska w podróży, w pracy czy w szkole (chociaż wedle nowych przepisów dzieci nie mogą jeść tego typu rzeczy w szkole...). Trzeba jednak pamiętać, że zdecydowanie najlepiej smakuje, gdy jest spożywana bezpośrednio po wyjęciu z lodówki (dzieci, które testowały, stwierdziły, że najlepiej smakuje z lodówki, a w szkole to tak do południa, bo potem ,,się nagrzewa" :)).
         Kampania udana, dzieci (przede wszystkim) zadowolone, nowy produkt ,,odkryty" i zapisany do ,,codziennego użytku".

2 komentarze:

  1. Narobiliście mi smaka. Jutro kupuję Monte ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet gdybym wysłała, to do jutra nie dotrą... i nie mam tych magicznych pudeł z suchym lodem do transportu :)...

      Usuń