dla milusińskich

sobota, 29 grudnia 2012

Poświąteczne prezenty

Święta, święta i po świętach...
Może to dobrze, że już się skończyły, bo takie świętowanie to grozi szybkim brakiem ubrań w odpowiednim rozmiarze...
Po kilku miłych dniach wróciłam do domu, a tutaj - wśród spóźnionych życzeń świątecznych - znalazło się kilka sympatycznych prezencików:):

Co zawierały koperty?
O tym niżej:)



Przyprawy firmy Prymat, jak widać poniżej: kminek, majeranek i przyprawa do kurczaka, a  na każdej z nich ciekawe przepisy - chyba jeszcze noworocznie skuszę się przetestować podpowiedzi z opakowań.




Dotarła również próbka kawy Inki z błonnikiem, 
        którą udało   mi się zdobyć dzięki akcji na FB:


 I to, na co czekałam chyba z największą niecierpliwością:
próbki kosmetyków firmy Dermo Pharma:


Po świątecznych podróżach, przejedzeniu i przesiedzeniu moja cera wymaga reanimacji, więc będzie okazja do testowania:):

Wkrótce podzielę się wrażeniami :)!

czwartek, 20 grudnia 2012

Colgate Sensitive Pro-Relief

Jakiś czas temu dotarła do mnie przesyłka, którą otrzymałam w ramach Testu Konsumenckiego Colgate Sensitive Pro-Relief.
Zawierała ona: szczoteczkę, pastę i płyn do płukania, specjalnie przeznaczone dla wrażliwych zębów.





Wszystkie produkty zdały doskonale egzamin.



Płyn do płukania Colgate Sensitive Pro-Relief:
delikatny, nie jest za mocny ani za ostry, delikatnie pielęgnuje wrażliwe zęby, odświeża oddech.
O tym, że naprawdę jest bardzo delikatny może świadczyć  fakt, że nawet moja sześcioletnia córka go ,,podkrada" do płukania, bo jest ,,taki fajny" :).




Pasta do zębów Colgate Sensitive Pro-Relief:

Pasta doskonale służy nadwrażliwym zębom. W sezonie jesienno-zimowym moje zęby ze zdwojoną siłą  reagują na ciepło, zimno czy nawet zbyt kwaśne potrawy, dlatego z wielką chęcią przystąpiłam do testowania nowej pasty.
Oczywiście po pierwszym wymyciu nie da się od razu stwierdzić, czy coś odpowiada nam w stu procentach,czy też nie.




Po kilkakrotnym użyciu mogę z pełną odpowiedzialnością powtórzyć za producentem, iż można zapomnieć o bólu nadwrażliwych zębów.
Przyznaję, że początkowo wydawało mi się, że jest zbyt delikatna, ze nie czyści dokładnie, ale to złudzenie. Gdy już przyzwyczaiłam się do myśli, że może być czysto, a nie musi wcale piec i szczypać - jeszcze bardziej spodobała mi sie ta pasta.

 Szczoteczka do zębów Colgate Sensitive Pro-Relief:


Dopasowana do kompletu - delikatna, nie rani i nie podrażnia i tak już nadwrażliwych (a czasami tylko podrażnionych zębów). Czyści bardzo dokładnie, po szczotkowaniu ma się takie pełne odczucie świeżości i czystości (niektóre szczoteczki tego nie zapewniają - po umyciu pozostaje wrażenie, jakby coś jeszcze było na zębach).
Bardzo dobrze czyści nie tylko zęby i dziąsła, ale także język.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat produktów Colgate Sensitive Pro-Relief, zajrzyjcie na stronę producenta:




http://www.colgatesensitiveprorelief.com.pl/home



wtorek, 18 grudnia 2012

Streetcom i Ciasteczka Milka Choco Biscuit

      Dzisiaj zapraszam na kolejne ciasteczka Milki, które otrzymałam do testowania.
     Na tapecie, a raczej na talerzyku:),  Choco Biscuit, czyli herbatniki maślane  z czekoladą mleczną z alpejskiego mleka:



Tradycyjnie -estetycznie zapakowane w charakterystyczne fioletowe pudełeczko Milki, którego na pewno nie pomylimy z innymi wyrobami..
Otwieramy...
A w środku niespodzianka: dwa opakowania ciasteczek - tym razem pakowanych po sześć sztuk:



Przyznaję, że chyba byłam zawiedziona tym, iż nie ma ,,podkładki", jakiegoś sztywnego opakowania, bo w pierwszej chwili odniosłam wrażenie, że ciasteczka się posklejały.
Na szczęście nie doszło do tego, co nie zmienia faktu, że bardziej podobają mi sie wersje ciastek (jak np. Lila Choco Sticks), które są w dodatkowym opakowaniu i po otwarciu wystarczy wyjąć z pudełka i poczęstować, położyć na stoliku.


Te ciasteczka - jak widać - perfekcyjnie wykonane, charakterystyczny napis ,,Milka" - nie mamy wątpliwości, co jemy...

    A warto zapamiętać, bo wg mnie - rewelacyjne.
Jestem łasuchem, ale nie lubię, gdy słodycze są zbyt słodkie, jak sie popularnie mówi: ,,mulące".
    Ciasteczka  Milka Choco Biscuit są doskonale ,,wyważone" - niezbyt słodki (prawie wytrawny) maślany herbatnik polany doskonale komponującą się smakowo  czekoladą z alpejskiego mleka - połączenie idealne:)! Chociaż może trochę zgubne, bo można je jeść, jeść, jeść i... jeść:).
Bez obawy można nimi częstować zarówno dorosłych, jak i dzieci - są dosyć kruche (ale nie ,,sypią się"), niezbyt twarde - w sam raz, a ten smak... :)
                    
                                        Smacznego!

I tradycyjnie - garść informacji producenta:

Wartość odżywcza

Wartość odżywcza100g12.5 g% GDA* - 12.5g
Wartość energetycznaWartość energetyczna2060kJ
490kcal
255kJ
61kcal
3%
BiałkoBiałko7.3g0.9g2%
WęglowodanyWęglowodany65.0g8.1g3%
W tym cukryW tym cukry40.0g5.0g6%
TłuszczTłuszcz22.0g2.8g4%
W tym kwasy tłuszczowe nasyconeW tym kwasy tłuszczowe nasycone13.0g1.6g8%
BłonnikBłonnik2.3g0.3g1%
SódSód0.30g0.04g2%
12.5g
61kcal
3%GDA *
*GDA (Guideline Daily Amount) = Wskazane Dzienne Spożycie stanowiące w przybliżeniu ilość kalorii i składników odżywczych dla przeciętnej dorosłej osoby obliczoną w odniesieniu do diety 2000 kcal. Indywidualne potrzeby mogą różnić się w zależności od płci, wieku, poziomu aktywności fizycznej i innych czynników.
Skład: herbatniki maślane 52% [mąka pszenna, cukier, masło 14,5%, odtłuszczone mleko w proszku, substancje spulchniające (E 503(ii), E 500(ii), E 450(i)), sól, regulator kwasowości (kwas cytrynowy)], czekolada mleczna z mleka alpejskiego 48% [cukier, tłuszcz kakaowy, odtłuszczone mleko w proszku, masa kakaowa, serwatka w proszku, tłuszcz mleczny, pasta z orzechów laskowych, emulgatory (lecytyna sojowa, E 476), aromat]. Masa kakaowa w czekoladzie mlecznej minimum 30%.


Informacja dla alergików:
ZAWIERA PSZENICĘ, GLUTEN, MLEKO, ORZECHY LASKOWE, SOJĘ. MOŻE ZAWIERAĆ ŚLADOWE ILOŚCI INNYCH ORZECHÓW.


sobota, 15 grudnia 2012

Streetcom i ciasteczka Milka Choco Lila Stix

Paczka Ambasadorki już dawno rozpakowana,  ulotki krążą po znajomych, więc najwyższa pora spróbować ciasteczka Milka i rozkoszować się delikatnym smakiem czekolady.
Na początek - Choco Lila Stix, zapakowane - jak cała produkcja ,,od Milki" w charakterystyczne jasnofioletowe pudełko, którego nie da się pomylić z ciasteczkami innych producentów:



Kruche ciasteczka oblane czekoladą z alpejskiego mleka...



Pudełeczko kryje w sobie kruche paluszki oblane mleczną czekoladą z alpejskiego mleka,





 które dodatkowo są zabezpieczone folią - dzięki czemu zachowują zapach kruchość i niezmienną świeżość.



Jak widać, dzieci (i nie tylko) chętnie sięgają po Choco Lila Stix od Milk:


 Wspaniale nadają się do kawki:




Ciasteczka są kruche, delikatne, ale - jak dla mnie - zbyt słodkie. Oczywiście jest to subiektywne odczucie, bo dzieciom smakuje, koleżankom też.
Mleczna czekolada delikatnie oblewa ,,ciateczkowe serce" Choco Lila Stix,  podkreślając subtelny smak.
Na pewno pozytywne jest to, iż są bardzo małe, dzięki czemu świetnie się nadają dla dzieci - nawet tych mniejszych, bo porcja nie jest zbyt duża. Zresztą da mnie też są w sam raz - jak już zwróciłam uwagę - są trochę za słodkie, ale gdy zjem takie maleńkie ciasteczko - paluszek, o wystarczy na ,,przekąskę" do kawy.
Zdecydowanym plusem jest też pudełko - po wyjęciu z fioletowego, papierowego pudełeczka, odwinięciu folii możemy poczęstować gości, położyć na stoliku czy na kocyku, gdybyśmy wzięli je na piknik - nie rozsypią się, nie roztopią
 i na pewno nie posklejają.
Ogólnie - smaczne ciasteczka, podzielne, elegancko 
i poręcznie zapakowane, nadające się do spożycia na co dzień i od święta.

Smacznego!


A na koniec garść informacji od producenta:

Wartość odżywcza

Wartość odżywcza100g5.3 g% GDA* - 5.3g
Wartość energetycznaWartość energetyczna2075kJ
495kcal
g
110kJ
26kcal
g
1%
BiałkoBiałko6.6g0.3g1%
WęglowodanyWęglowodany63.5g3.4g1%
W tym cukryW tym cukry35.5g1.9g2%
TłuszczTłuszcz23.5g1.2g2%
W tym kwasy tłuszczowe nasyconeW tym kwasy tłuszczowe nasycone12.5g0.7g3%
BłonnikBłonnik1.8g0.1g0%
SódSód0.23g0.01g1%
5.3g
26kcal
1%GDA *
*GDA (Guideline Daily Amount) = Wskazane Dzienne Spożycie stanowiące w przybliżeniu ilość kalorii i składników odżywczych dla przeciętnej dorosłej osoby obliczoną w odniesieniu do diety 2000 kcal. Indywidualne potrzeby mogą różnić się w zależności od płci, wieku, poziomu aktywności fizycznej i innych czynników.
Skład: czekolada mleczna z mleka alpejskiego 45% [cukier, tłuszcz kakaowy, mleko odtłuszczone w proszku, masa kakaowa, serwatka w proszku, tłuszcz mleczny, pasta z orzechów laskowych, emulgatory (lecytyna sojowa, E 476), aromat], mąka pszenna, tłuszcz roślinny, cukier, syrop glukozowy, sól, substancje spulchniające (wodorowęglan sodu, wodorowęglan amonu, difosforan disodowy), aromat.
Masa kakaowa w czekoladzie mlecznej minimum 30%.

ZAWIERA PSZENICĘ, GLUTEN, MLEKO, ORZECHY, SOJĘ. MOŻE ZAWIERAĆ ŚLADOWE ILOŚCI JAJ ORAZ INNYCH ORZECHÓW.


wtorek, 11 grudnia 2012

Streetcom i ciastka Milka - odsłona II

Późnym wieczorem (a w zasadzie noc już była, bo zbliżała się 20...) dotarł do nas pan kurier z ,,Siódemki" i przyniósł wyczekiwaną przesyłkę ze Streetcomu.

Razem z córeczkami niecierpliwie otwierałyśmy folię, spod której wyłoniła się  (jak zawsze) ładna, kolorowa paczuszka - Paczka Ambasadorki:



Po otwarciu pojawiła się słodka i kusząca zawartość:








Od jutra zaczynamy testowanie - bo dzisiaj to już trochę za późno na słodkości:)

Wtorkowe prezenty



Pan miły listonosz (od poleconych) przynosi wszystko i punktualnie, natomiast inne przesyłki, które są chociaż troszkę większe niż format kartki pocztowej, muszę sama odbierać, dlatego dzisiaj przeżyłam szok, gdy zobaczyłam, że w skrzynce jest coś dużego. 
Dowlókł się również pan kurier z ,,Siódemki" (ten jest bardzo mało miły...), ale dopiero przed 20... Nawet ta nieco późna pora nie ostudziła radości - dotarła paczka ambasadorki ze Streetcomu.

Dzisiejsze ,,dary przesyłkowe"








Paczka Ambasadorki  




Choinka z ,,Młodego Technika", którą zamawiałam tutaj: