dla milusińskich

piątek, 18 kwietnia 2014

Żytni prezent z czasów PRL

                                       Święta tuż, tuż...
                          Pora na testowanie w sam raz!
                                      Co tym razem?



       Kurier dostarczył przesyłkę z Talk Marketing, która zawierała tajemniczą paczkę od Krystyny :)


Tajemnica szybko przestała być niewiadomą!



Ambasadorem marki Żytnia został mój mąż.


Jak widać, przesyłka dosyć bogata. Zawierała dwie duże 
 (0,7 l)  butelki żytniej do testowania z gośćmi i pięć małych (100 ml) buteleczek do rozdania znajomym, których opinię chcielibyśmy poznać.



W przesyłce znajdowały się również materiały promocyjne: ulotki dla znajomych, a także przewodnik ambasadora marki.



         Pozostaje testowanie i dzielenie się wrażeniami!
            Zapraszamy na powrót do czasów PRL:)





1 komentarz:

  1. Każdy mężczyzna lubi takie oryginalne prezenty na urodziny :D Kiedyś najpopularniejszy napitek w Polsce.

    OdpowiedzUsuń